Fall is coming

ENG: The end of the summer is coming and with it my freedom of dressing. Totally the next two seasons I would rather spend on the Southern hemisphere. I'm not the type of creature who stands temperatures under 10 C degrees (not to mention this minus ones). And the biggest torement for me is to collect a fall wardrobe. I've always failed on this point. That's the reason why I can find only two (black) cardigans in my closet. Almost from every aunts and grands I could hear a question 'Aren't you freezing'? I am! But that doesn't change the fact that I can't do anything about it! And with this introduction I'm showing you my another summer outfit with fall colours :) 

Niedługo kończy się lato i razem z nim moja swoboda ubierania. Zdecydowanie dwie następne pory roku spędziłabym na półkuli południowej. Nie jestem typem stworzenia znoszącego temperatury poniżej 10 stopni (nie mówiąc już o tych całkowicie ujemnych). A za największą udrękę uznaję komponowanie jesiennej garderoby. Cofając się kilka lat wstecz muszę przyznać, że zawsze odnosiłam na tym polu sromotną porażkę. Dlatego do tej pory w mojej szafie znajdują się tylko dwa zdatne do użytku (czarne) swetry. Ku wiecznym pytaniom wszystkich babć i ciotek - 'Czy nie jest Ci zimno?'. Jest! Co nie zmienia faktu, że nie potrafię nic z tym zrobić. I tym oto wstępem pokazuję wam kolejny letni zestaw w jesiennych barwach :)

loafers, skirt - New Look 

shirt - vintage

clock necklace - promod

bracelet - Romwe.com

bag - primark

I nie wiem czy wszyscy o tym wiedzą, ale w New Look'u na legitymację studencką możecie otrzymać 10% zniżki, a gdy pokażecie na telefonie (wystarczy posiadać wifi), że lubicie New Look na fejsbuku kolejne 10%. Co daje nam permanentną 20 % obniżkę :))