Bruised water

Ostatnio gonią mnie terminy i pliki dokumentów do wypełnienia. Mój wyjazd zbliża się nieubłaganie, a wraz z nim cała masa rzeczy do zrobienia. Chciałam was gorąco przeprosić za to, że ostatnio tak zaniedbuję bloga, ale naprawdę mam mnóstwo rzeczy na głowie. Poniżej kilka zdjęć zrobionych jakiś tydzień temu, niestety nie miałam nawet czasu przysiąść i dokończyć tego co zaczęłam ;p

ENG: Recently, there's a lot of paperwork on my had due to both my work and travel and erasmus program. There are still plenty of things to do so I just want to apologize you for neglecting my blog so much lately. But here you've got some photos taken a week ago :)





leggins, glasses - H&M
bracelets, galaxy shirt - Romwe.com
shoes - Asos.com
necklace - River Island


20 komentarze:

Dominika pisze...

naprawdę genialne połączenie! *.*

Ejbii pisze...

Ale genialna tunika! ;)

the sisberry blog pisze...

Jakoś nie przepadam za ciuchami z motywem galaktycznym, ale muszę przyznać, że ta koszulka wygląda bardzo ciekawie :))

fotograf gdańsk pisze...

świetny styl!

UpGrade pisze...

Cudowna ta galktyczna koszulka!!!

http://perfection-and-harmony.blogspot.com/2012/05/blue-as-sky.html

Gosia pisze...

Super, a buty są rewelacyjne!

Justyna pisze...

Wyglądasz świetnie! Dodaje do obserwowanych!:)
Zapraszam również do siebie :)
http://myfairhand.blogspot.com/

Joanna pisze...

love the galaxy top! you look amazing! check out my blog dear and maybe follow me if you like. :)

http://basicsandgold.blogspot.com/

Pędraczek pisze...

świetna koszulka! :)

Despina T. pisze...

wow that top is wonderful!i just love it.you look great :)

Anonimowy pisze...

wyglądasz tu idealnie. wszystko świetnie dobrane, łał!

made-vogue pisze...

uwielbiam na Ciebie patrzeć ;-))

Diane pisze...

Bransoletka i tunika... CUDO! :)

szaroscgwiazd pisze...

o mom, genialna całość, genialna koszula <3

Sandra pisze...

tunika czaaaad!

riennahera pisze...

Słów brak. Naprawdę łał.

Unknown pisze...

Nice blog! : D
La Chica del Sábado

Anonimowy pisze...

Domagam się nowego posta :)
Naprawdę mega zestaw!

Floshion pisze...

Spokojnie. Blog ma być dodatkiem przyjemnością. Odetchnij, załatwiaj rzeczy ważne i ważniejsze, na blog będzie czas zawsze:). Kiedy dokładnie wyjeżdżasz?

Kazia pisze...

Floshion: Samolot mam już 8 czerwca :). Blog wciąż jest dla mnie przyjemnością, ale jestem zła, że nie mam na niego czasu ;p. Ale masz rację są rzeczy ważne i ważniejsze, a teraz muszę jeszcze pozaliczać wszystkie egzaminy na czas :))

Followers