Nastał dla mnie ciężki okres na blogowanie. Już byłam przekonana o zaprzestaniu prowadzenia całego tego przedsięwzięcia. Składało (składa) się na to wiele czynników. Przykro kiedy coś co sprawiało mi nie lada przyjemność, nagle staje się obowiązkiem i do tego strasznie czasochłonnym. Bo możecie wierzyć lub nie, ale w moim przypadku wstawienie jednego posta to cały dzień roboty. A główną tego przyczyną jest brak stacjonarnego komputera, który zepsuł się przeszło 1,5 roku temu. Obecnie (co miało być tymczasowym rozwiązaniem) mogę jedynie korzystać z netbooka i o ile taki komputer to świetna sprawa (waży zaledwie 0,5 kilo i mieści się w torebce) to przy blogowaniu sprawia wiele problemów. Mówię tu chociażby o kopiowaniu zdjęć z karty pamięci co zajmuje ponad pół godziny, a potem ich obracaniu (nie wiem dlaczego nie są obrócone automatycznie) drugie tyle. W każdym razie gdy już podjęłam decyzję, że sierpień to mój ostatni miesiąc, jakoś nie mogłam przestać. I nagle cierpliwszym wzrokiem patrzę na mój komputer czy robiący nieustanne problemy aparat, może taka chwila zawahania jest nam potrzebna? Dlatego serdecznie was przepraszam za posty z ostatnich 3 miesięcy, które zaczynały i kończyły się stwierdzeniem co mam na sobie i gdzie to kupiłam. Chciałabym żebyście jak kiedyś mogli przeczytać tu coś więcej :)
Shoes - Cox byt at 17gortz stores
tights - New Look
Cardigan - Primark
dress - ZARA thx to Activia :)
belt - River Island
bag - vintage
necklace - six
19 komentarze:
Chudzinka! *___* <3
Uwielbiam Twoje outfity i bardzo bardzo cieszę się, że nie zaprzestajesz blogowania!
ładna stylizacja
ja mam tez neetbooka i mi chodzi bardzo szybko
iamemiliaa: Oj netbooki mogą chodzić szybko, ale jak się kupuje go tylko jako dodatek i nie chce się wydać dużo pieniędzy to na cuda liczyć nie można :). A, że mam wiele innych wydatków zawsze odwlekam kupienie czegoś porządnego :)
Piękny set!
śliczna stylizacja, po przeczytaniu notki cieszę się że mam komputer stacjonarny! :d :)
niesamowita sukienka!
Świetna sukienka - podoba mi się i kolor, i krój, i faktura = )
http://archiveofmystyle.blogspot.com
faktura sukienki mnie zachwyciła :)
Uwielbiam te rajstopy!!Tez je mam, ale jeszcze nie doczekaly sie publikacji ;)
Pozdrawiam:)
Zakochałam się w tej sukience!
Sukienka-= nie dość że genialna to jeszcze świetnie skomponowana w całośc stroju! <33
Odwiedzam Twój blog po raz pierwszy, ale od razu zauważyłam, że masz naprawdę niepowtarzalny styl ;) Dlatego nie poddawaj się pomimo nieustających problemów, bo to one uświadamiają nam często, jak wytrwali potrafimy być w pielęgnowaniu naszej pasji ;) Życzę wytrwałości ;)
http://www.ruedechicblog.blogspot.com/
ja chcę taką sukienkę!
bardzo mi się podoba ;)
Świetny blog! Zapraszam do udziału w moim konkursie. Do wygrania torba z nowej kolekcji New Yorkera, oraz bony zakupowe:)
http://sentimentallady.blogspot.com/2011/09/giveaway-konkurs.html
również mam netbooka i wiem jakie to kłopotliwe :)ale nie przestawaj blogować, lubię Twój styl! :)
Przepiękna sukienka. :)
Zapraszam do mnie:
kjyoshee.blogspot.com
Prześlicznie.
Prześlij komentarz